583. Hamak
Zastanawiam się nad kupnem hamaku .
Co by nie było mi samotnie to wypatrzyłam takie cudo
podoba mi się to cudo
Zastanawiam się nad kupnem hamaku .
Co by nie było mi samotnie to wypatrzyłam takie cudo
podoba mi się to cudo
Zakupy to to co Tygryki lubią najbardziej .
Zaszalałam troszkę, ale w sumie to co sobie będę żałować .
Zamówiłam stół - oczywiście wzięłam jedną z większych mozliwosci i po rozłożeniu bedzie 360 cm długości - już mi się mordka cieszy .
A do tego ... stolik 90 x90 cm co by kiedyś postawić przy kanapie
taki będzie .
To teraz cierpliwie czekam na dostawę, jedyne 4-6 tygodni
Wreszcie doczekaliśmy się kinkietu w toalecie na dole.
Oczywiście zamówiliśmy ten, który kiedyś wrzuciłam na bloga.
A tak wygląda w rzeczywistości
wersja zapalona
wersja zgaszona
Ogólnie fajnie się prezentuje, tylko żarówki trzeba wymienić na ciepłą barwę .
Wtedy będzie cacy na 100 % i będzie pasować do naszych brązowych dekorów
Jakiś czas temu miałam rozkminkę nad stołem i niby byliśmy zdecydowani ...
..i nagle wypatrzyłam cudo, idealnie pasujące do naszych mebli w salonie .
nasze mebelki mają na rogach takie "wstawki" jak widać na fotce.
Udało mi się znaleźć stół, który również ma takie "wstaweczki" i co najważniejsze też rozkłada się na 3,5 m - a o taki mi właśnie chodziło.
po złożeniu ma 1,8 m
to rozłożeniu 3,5 m .
Wtedy stół ma osiem nóg . Jak jest złozony to nogi chowają się jedna w drugą i są cztery - tak jak na pierwszym zdjęciu.
do stołu są dołączone 4 wkładki.
jak dla mnie bomba .
Na 99,9 % jesteśmy na ten zdecydowani
Oczywiście są kolory do wyboru, w naszym przypadku aby pasowało do mebli musi być wenge
Nasza fototapeta wreszcie znalazła swoje miejsce .
Jest to zdjęcie uliczki w Barcelonie naniesione metodą sitodruku na wodoodporne płótno.
A to efekt końcowy