179. Kotłownia
Na tapetę idzie kotłownia.
Dzionek zaczął się wcześnie w sobotę. Pobudka o 6:00 , biegiem do hurtowni na małe zakupy. Glazura, kleje i milion innych rzeczy i jazda na budowę.
Najpierw moi chłopcy nanieśli poziomy, za pomocą takiego oto urządzonka
A następnie zaczęli walkę z glazurą w kotłowni.
jedna ściana ogrnięta w całości
dolna dziura po lewej stronie to będzie czyszczak
po lewej stronie na górze, gdzie nie ma płytki, to hydraulicy wytną sobie dziurę na podejście do komina.
druga ściana zaczęta.
Pierwszy rząd glazury położony do sufitu, co by hydralik mógł puścić tamtędy rurki .
Dzisiaj fugowanie płytek na jednej ścianie, bo jutro już hydraulicy wchodzą.