421. Jestem zła
Data dodania: 2010-11-02
Zadzwoniłam sobie dzisiaj do sklepu, wmktórym kupowaliśmy lodówkę co by się zorientować jak moja reklamacja (uszkodzone przednie drzwi)
A Pan do mnie "TEŻ BYM CHCIAŁ TO WIEDZIEĆ" - normalnie załamałam się .
Po krótkiej rozmowie, która niczego nowego nie wniosła, stwierdziłam że mają czas do końca tygodnia wymienić drzwi albo dać mi rabat ktory będzie mnie satysfakcjonować .
Sorry, ale z tego co wiem na reklamcje jest 2 tygodnie ... wrrrrr