211. Terakota w kuchni
I zaczęło się układanie terakoty w kuchni.
Najpierw udział w akcji wziął taki oto sprzęt

wszelkiego piasku, brudu i pyłu się pozbyliśmy
. Następnie szybko zagruntowałam posadzkę i Tatko zaczął się brać na pierwsze przymiarki

ogólnie rozchodziło się o 'łapanie' kąta, rozplanowanie gdzie i co i inne tego typu pierdoły
.
W każdym bądź razie do śniadanka było już tak 

a to już efekt końcowy


a tak wygląda terakota w przybliżeniu

nazwa terakoty do Davos Bianco - półpołysk 

- dziś planuje skończyć 

. A ja taki sentyment do niej miałam 






Komentarze